Bogdan leży na specjalistycznym łóżku medycznym. Nie jest w stanie się ruszać ani mówić. Zmartwiona Miłka zastanawia się, czy jej pacjent nie powinien trafić do szpitala. Janusz nie chce o tym słyszeć. Wkrótce zjawia się zaalarmowana przez Daniela Izdebska. Ale syn nie pozwala jej na spotkanie z ojcem. Po awanturze z prawniczką, Karcz jedzie do Borowika, gdzie spotyka się z zaniepokojonym Zibim. Manager restauracji informuje biznesmena, że w magazynie nie ma już żadnych zapasów. Ku jego zaskoczeniu Janusz stwierdza, że z zakupami trzeba będzie poczekać na decyzje Bogdana. Tymczasem Daniel, w czasie odwiedzin u nieprzytomnego dziadka wyjaśnia Miłce, jakim człowiekiem naprawdę jest stary Karcz. Gdy nieco później pielęgniarka przygotowuje posiłek dla Bogdana, przez przypadek odnajduje opakowanie leków, które zabrał Janusz. Zaczyna się domyślać, co sprawiło, że pacjent gorzej się poczuł..